Czy kupować akumulatory do fotowoltaiki?
Krótka odpowiedź: TAK - jeśli za wszelką cenę chcesz mieć zasilanie awaryjne na wypadek awarii sieci; NIE - w każdym innym przypadku
Kilka ofert do porównania
Dlaczego właściwie miałbyś kupić akumulator do instalacji fotowoltaicznej? Dlaczego nie pozostać przy prostej i zyskownej instalacji fotowoltaicznej? W końcu instalacja fotowoltaiczna może bez problemu działać sama, a akumulatory są kosmicznie drogie.
Przedstawiciele handlowi powiedzą Ci o dwóch powodach. Przeanalizujmy je.
Spis treści
Baterie solarne - opłacalność
Po pierwsze powiedzą Ci, że z akumulatorem nie musisz oddawać swojej energii do sieci, tylko do akumulatora, a ten odda Ci tę energię wieczorem. W ten sposób nie będziesz tracił swojej energii i zyskasz więcej!
Niestety ten argument nie ma sensu. Dlaczego?
Otóż instalacja fotowoltaiczna używa sieci energetycznej jako swego rodzaju akumulatora o nieskończonej pojemności i przesyła tam całą nadmiarową energię, skąd będziesz mógł ją potem odebrać - w przypadku Polski możesz odebrać do 80% tego, co włożyłeś. Umożliwia Ci to status prosumenta.
Wielu Polaków bardzo się gniewa o to, że oddając 1kWh nie dostają z powrotem 1kWh, tylko 0,8kWh. Nie bardzo jest się o co gniewać, bo obywatele innych krajów nie mają tak dobrze i jeśli chcą oddać energię do sieci, to sprzedają ją po cenie rynkowej, by potem również po cenie rynkowej ją odkupić. W efekcie za każde oddane 1kWh dostają za te same pieniądze 0,3-0,4kWh.
I teraz uwaga - najlepsze baterie solarne świata nie dadzą Ci więcej, niż 0,9kWh za każde włożone 1kWh, a pewnie dadzą nieco mniej.
I tak dla mieszkańca Polski kupno akumulatora nie ma żadnego uzasadnienia ekonomicznego. Po prostu status prosumenta za bardzo nas rozpieszcza. Inne kraje nie mają takich regulacji prawnych i dlatego tam akumulatory są dużo bardziej popularną opcją.
Aha, jeszcze jeden ciekawy fakt - możesz jeszcze kupić sam akumulator, bez instalacji fotowoltaicznej (przykład to Tesla Powerwall 2) i wybrać taryfę G12, by móc kupować prąd, gdy jest tańszy i zużywać, gdy jest droższy. Takie rozwiązanie daje lepszy zwrot inwestycji od tandemu fotowoltaiki z baterią, ale sama fotowoltaika jest nadal lepszym rozwiązaniem.
Istnieje jednak powód, dla którego warto rozważyć baterie fotowoltaiczne.
Fotowoltaika bez akumulatora zwróci się szybciej
Z finansowego punktu widzenia inwestycja w samą fotowoltaikę jest bardziej korzystna, niż instalacja z baterią. To te informacje Ci wystarczą, czas rozpocząć swój projekt i znaleźć najlepszych instalatorów w okolicy!
Baterie fotowoltaiczne i zasilanie awaryjne
Po drugie, przedstawiciel handlowy powie Ci, że dzięki akumulatorom będziesz samowystarczalny i w przypadku awarii sieci będziesz jedyną osobą we wsi spokojnie oglądającą telewizor w oświetlonym domu, gdy cała reszta będzie siedzieć przy świeczkach.
I to jest prawda, akumulatory to umożliwiają. Sam musisz ocenić, czy jest to warte wydania kilkunastu - kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Myślę, że wciąż panująca pandemia wyraźnie pokazała, jak wrażliwa jest nasza ludzka cywilizacja i jak wiele rzeczy, które dotychczas uważaliśmy za oczywiste - na przykład to, że przerwy w dostawie prądu trwają max kilka godzin - w rzeczywistości wcale nie są oczywiste. Można wyobrazić sobie sytuację, w których całkowicie własne, niezależne o świata źródło zasilania przesądzi o życiu i śmierci. Niezależność energetyczna i zasilanie awaryjne to jak najbardziej powody dla kupna baterii solarnej do instalacji fotowoltaicznej.
Teraz uwaga - nie wszystkie systemy z baterią solarną mają rzeczywistą funkcję zasilania awaryjnego.
Zasilanie awaryjne z instalacją fotowoltaiczną działa tylko wtedy, gdy wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Niektóre tanie oferty na akumulatory w rzeczywistości są tak tanie wyłącznie dlatego, że kilku z tych “guzików” brakuje.
Zdecydowany na akumulator?
Rozpocznij projekt od znalezienia dobrych instalatorów w okolicy. Opisz sytuację i porównaj ich propozycje.
Zleć usługęPrzykładowe pułapki:
- Niektóre systemy wyłączą się, jeśli padnie sieć, mimo że mają akumulatory
- Niektóre systemy, gdy padnie sieć, będą zasilać Twój dom z dużo mniejszą mocą, niż znamionowa moc akumulatora
- Niektóre systemy, gdy padnie sieć, nie będą ładować Twojego akumulatora - w takim wypadku będziesz miał w domu prąd tylko tak długo, jak długo wytrzyma bateria
Nie chcesz żadnego z powyższych systemów. Skoro już wydajesz tysiące złociszy, system musi umożliwić Ci przejście na pełen off-grid, gdy zajdzie taka potrzeba.
Dlatego powiedz swojemu instalatorowi dokładnie to: “Chcę, żeby moje panele fotowoltaiczne ładowały akumulator, gdy padnie sieć energetyczna. Chcę, żeby akumulator z pełną mocą zasilał mój dom, gdy padnie sieć energetyczna”. I poproś, żeby zapewnili Cię o tym na piśmie, najlepiej na ofercie.
Wtedy otrzymasz ofertę cenową na system, który będzie realnym zabezpieczeniem w trudnych sytuacjach.
Oczywiście nawet z takim systemem nie możesz oczekiwać, że zasilanie awaryjne podtrzyma wszystko w mieszkaniu. Zwykle zasilany będzie wybrany kluczowy obwód. Do takiego kluczowego obwodu podłączysz najbardziej niezbędne rzeczy, oświetlenie, ogrzewanie, lodówkę itp. Może to się wiązać z przerobieniem skrzynki elektrycznej.
Aha, jeszcze jedno - żaden inwerter hybrydowy, żaden rozłącznik wyspowy, w ogóle nic związanego z systemem solarnym nie spełni Ci roli UPS. Najkrótszy czas reakcji, jaki widziałem to ćwierć sekundy bez prądu - i to wystarczy, żeby Twój komputer się wyłączył. Nie sugeruj się więc czasem reakcji i przejścia na off-grid, bo z punktu widzenia większości urządzeń nie ma różnicy między ćwiercią sekundy bez prądu, a dwoma minutami bez prądu. A jeśli chcesz m UPS, to musisz kupić UPS.
Zasilanie awaryjne i pełen spokój
Dobrze zrobiona instalacja fotowoltaiczna z akumulatorem zapewni Ci prąd, nawet gdy cywilizacja wokół zacznie się walić. Czemu by nie przygotować się na taką ewentualność?
Dlaczego [prawie] na pewno zobaczymy dotacje na baterie fotowoltaiczne?
Otóż każda instalacja fotowoltaiczna bez akumulatora podbija napięcie w sieci w godzinach dziennych. Podbite napięcie powoduje szybsze zużycie się sprzętów domowych. Nie przejmuj się jednak - w Polsce systemów solarnych wciąż jest zbyt mało, by robiło to różnicę. Ale w takiej Australii staje się to problemem.
Sprawia to jednak, że prędzej czy później rząd powinien uruchomić system dotacji dla akumulatorów.
Kluczem do systemu zasilania awaryjnego jest instalator.
Porównaj kilka ofert i wybierz najlepszą.
Jeśli nie zależy Ci na podtrzymaniu i niezależności i jeśli nie masz jakiegoś niesamowitego dofinansowania, panele fotowoltaiczne i akumulator słoneczny NIE idą ze sobą dobrze w parze pod względem ekonomicznym. A to dlatego, że dzięki statusowi prosumenta masz darmowy dostęp do magazynu energii o sprawności 80% i nieograniczonej pojemności.
Więcej sensu ma ALBO sama instalacja fotowoltaiczna, ALBO sama bateria ogniw i taryfa z różnymi cenami prądu w czasie doby. Jeśli masz co najmniej przeciętnie nadający się pod fotowoltaikę dach, to fotowoltaika będzie w takim wypadku bardziej opłacalna.
Dawid Kaczmarczyk
Z wykształcenia technik mechatronik, z zawodu dziennikarz i copywriter, zainteresowany między innymi fotowoltaiką i językiem chińskim.